Jak to jest, że po 20:00 nie ma gdzie pograć w kosza lub w piłkę, bo orliki są zamykane, a reszta boisk nieoświetlona, ale za to na skateparku dzieciarnia (i nie tylko) drze się i trzaska hulajnogami o rampy nawet do 24:00, niezależnie czy to weekend czy środek tygodnia? Już pomijam fakt, że spożywany też jest tam alkohol i dzieje się to wszystko pod oknami. Piszę to o 0:35 i trzasków końca nie widać? Może warto zrobić tak jak na innych obiektach sportowych i gasić oświetlenie o 21:00.
Biuro Podróży
Restauracja 
Pozycjonowanie
Dom Pogrzebowy
WeselaPrzyjęcia
CentrumMateriałów
Pensjonat & SPA Rajgród
Stomatologia MedycynaEstetyczna
Medimar24
Pracuj.pl© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Mieszkasz przy skateparku i przeszkadza trzask hulajnog i krzyki, kto mieszka przy orlikach im przeszkadzają krzyki, (jak wczesniej pisano na forum) tylko orliki zamykają a skatepark nie, więc muszą ogrodzić i zamykać
A w ogóle powinni pozamykać wszystko i polikwidować. Młodzież i dzieci też pozamykać(godzinę policyjną im wprowadzic). To by było super.
są kamery widać słabo działają śmietniki poprzewracane śmieci rozwalone a darcie ryja to norma jest
Stadion szkoła 4 tam o się dzieje pijaństwo itd.A tam jest "Oj oświetlone az do przesady jak w dzień /? energia kosztuje no ale miasto za to płaci, chyba miasto na to stać zeby sobie ktoś imprezował na stadionie i jest jasno hhheeee
Cisza nocna jest od 22:00 śmiało po tej godzinie wzywaj policję albo goń ich samodzielnie :)
Zaraz zacznie się rok szkolny i będzie cisza, dzieciaki będą szybciej chodziły do domu. Z kąd tyle jadu w was? Nie byliście nigdy młodzi? Młodzież jak i dzieci nie mają co robić w wolnym czasie więc jak trochę poskaczą do późna na desce czy
hulajnodze to nic strasznego.
Do Grajewiak: Jeżeli chce pan pisać takie śmiałe komentarze to proszę najpierw się zapoznać z polskim prawem. Nie istnieje coś takiego jak cisza nocna. Zakłócanie porządku publicznego można zgłaszać o każdej porze dnia i nocy.
Moja propozycja jest taka: otwierać o godz. 12, zamykać o 15.
Hieronim , cytuje :" Nie istnieje coś takiego jak cisza nocna"- oto nowe odkrycie epokowe ! Porazajaca jest (nie)wiedza naszych skloconych rodakow... ja rozumiem ,ze w Polsce nie na Londynu- bo mamy Lądek Zrój... ale , ze w naszym kraju nie obowiazuje cisza nocna... no to juz przechodzi wszelkie moje oczekiwania... i utwierdza mnie to, ze wszechswiat i glupota ludzka sa poprostu nieograniczone....
do a: pokaż zapis w polskim prawie o ciszy nocnej, panie mądraliński